Kilka słów o posadzkach z kamienia

Posadzki z kamienia nie wychodzą z mody od kilku lat. W nowoczesnych domach kamieniem wyłożone są podłogi od wejścia, przez kuchnię, jadalnię, aż do samego salonu. I nic w tym dziwnego! Kamień o wiele lepiej sprawdza się jako wykończenie podłogi niż drewniane panele. Dlaczego?

Inwestycja na lata

Posadzki z kamienia są prawie niezniszczalne. Przede wszystkim są niezwykle odporne na wilgoć i wodę. Dlatego właśnie idealnie sprawdzają się na parterze w domu jednorodzinnym. Kilka par ubłoconych lub zaśnieżonych butów może być powodem wielkiej kałuży w holu. Przy kamiennej podłodze wystarczy przetrzeć ją mopem i nie trzeba przejmować się, że drewniane panele lub deski zaczną pęcznieć. Kamienna posadzka z tego samego powodu idealnie sprawdza się w kuchni i jadalni zwłaszcza, jeśli w domu mieszkają dzieci. Wspólne spożywanie posiłków nie będzie wiązało się ze stresem, że na podłodze powstaną plamy, których nie będzie się dało doczyścić. W lecie zazwyczaj życie rodzinne odbywa się na tarasie i w ogrodzie, z których przynosi się na stopach do domu sporo piasku. Kamienną posadzkę można myć na morko dowolną ilość razy dziennie, a nie straci swojego uroku. Dlatego też świetnie sprawdza się w domach, w których zawsze jest pełno zwierząt. Uczący się higieny szczeniak nie będzie powodem do całkowitej wymiany podłogi. Na deskach szybko też powstają rysy od pazurków. Kamienna posadzka wygląda dobrze nawet przy kilku zwierzakach po wielu latach.

Nowoczesny wygląd

Kamienne posadzki są jednak przede wszystkim bardzo eleganckie i gustowne. Idealnie wpisują się we wszystkie aranżacje: od klasycznych, przez minimalistyczne, aż po tradycyjne. Do wyboru są różne odcienie kamienia, przez co kolor posadzki da się idealnie dopasować do stylu danego wnętrza. Niektóre osoby zarzucają kamiennym posadzkom to, że są bardzo surowe i nie ma w nich domowego ciepła. Posadzkę kamienną łatwo można „ocieplić” przy pomocy różnego rodzaju dywaników i chodniczków, lub światła lampionów postawionych w rogach pomieszczeń i na parapetach.