Siłownia zewnętrzna. Jak wybrać podłoże?

Siłownie zewnętrzne już od kilku lat cieszą się niesłabnącym zainteresowaniem. Nic w tym dziwnego, gdyż można korzystać z nich o każdej porze, a przede wszystkim – całkowicie za darmo. Niewielu z nas zwraca jednak uwagę na to, z czego wykonana jest nawierzchnia takiej siłowni. Często spotkać się można z piachem lub co gorsza żwirem na siłowni, co nie jest dobrym pomysłem. Sprawdźmy więc, jakie kryteria powinna spełniać nawierzchnia w takim miejscu oraz jakie konkretne rozwiązania będą najlepsze.

Siłownia zewnętrzna jest miejscem, gdzie wykonuje się różne, fizyczne ćwiczenia. Nierzadko mogą się one wiązać z upadkami, dlatego tak ważne jest, aby nawierzchnia skutecznie je amortyzowała. Jak przekonują eksperci z firmy Nawierzchnie24: ,,Niezwykle ciekawym faktem jest to, że do zewnętrznej siłowni można zastosować podobne rozwiązania jak w przypadku placów zabaw. Jest to spowodowane tym, że bawiące się dzieci również narażone są na upadki, dlatego podłoże na placu i siłowni powinno być jak najbardziej miękkie’’. Bardzo często używa się w tym celu specjalnych mat i płyt gumowych. Ważne jest, aby nie miały one ostrych krawędzi, aby w razie upadku nie przyczynić się do powstania dodatkowych obrażeń. Pamiętajmy też o komforcie osób, które mieszkają w pobliżu plenerowej siłowni. Z tego powodu podłoże powinno skutecznie tłumić wszelkie hałasy. Wynikają one przede wszystkim z ćwiczeń wymagających skakania lub biegania, gdyż bardzo często na siłowni można skorzystać z bieżni.

Podłoża na siłownię plenerową – przegląd rozwiązań

Najbardziej popularne i bezpieczne rozwiązania to maty i płyty gumowe, które najczęściej mają kwadratowy kształt i układa się je na powierzchni siłowni w dowolny sposób. Ich wierzchnia strona pokryta jest gumowym granulatem o różnych barwach. Istnieją dwa główne typy takich płyt– SBR oraz EPDM, które różnią się składem wspomnianego granulatu. Oba te rodzaje stosuje się zarówno przy produkcji siłowni zewnętrznych, jak i ramach podłoży na place zabaw dla dzieci. W wielu miejscach można spotkać nawierzchnie naturalne, pokryte trawą. Mimo tego, że jest to rozwiązanie najtańsze, to całoroczna pielęgnacja takiego podłoża nie należy do łatwych. Trawę trzeba odpowiednio nawozić, kosić i podlewać, co jest niezwykle czasochłonne i nie zawsze przynosi spodziewane rezultaty. Warto zaznaczyć jednak, że dobrze amortyzuje ona upadki. Najmniej korzystnym, ale nadal często spotykanym, jest wykorzystanie żwiru lub piachu. Takie podłoże jest niezwykle twarde, choć łatwe do utrzymania w porządku i czystości.